czwartek 15 VIII - muzeum NIECZYNNE, piątek 16 VIII  - zapraszamy w godz. 8.30-15.30, sobota 17 VIII zapraszamy w godz. 9.40-15.00, niedziela 18 VIII zapraszamy w godz. 9.40-15.00

Wierny przyjaciel, czyli "pieski" z muzeum 

 

1 lipca w Polsce obchodzi się Dzień Psa, z kolei 26 sierpnia miłośnicy czworonogów świętują Międzynarodowy Dzień Psa (International Dog Day). Muzeum Tkactwa w Kamiennej Górze może się pochwalić własnymi pieskami! Nie są to jednak zwierzęta, a dawniej powszechnie wykorzystywane przedmioty domowego użytku. 

 

Mianem „piesków” do butów określa się tradycyjne uchwyty (zsuwacze), wykonane zwykle z drewna, służące do łatwego zdejmowania wysokiego obuwia. To pożyteczne narzędzie jest dziś raczej zapominane. W czasach zamków błyskawicznych, sznurowadeł czy rzepów ściąganie butów nie jest takim problemem, jak dawniej. Nie dziwi zatem fakt, że widok „piesków”  na naszej wystawie „W izbie” wzbudza zainteresowanie i szereg pytań. Z drugiej strony nie powinno zaskakiwać to, że w czasach, kiedy noszono buty z niewygodną wysoką cholewą (tzw. oficerki), zapotrzebowanie na „pieski” było znacznie większe. 

Uchwyty do zdejmowania butów stanowiły standardowe wyposażenie gospodarstw domowych, gospód, hoteli czy też pokoi gościnnych w zdrojach. Co więcej, te sprytne narzędzia inspirowały artystów i pisarzy! W literaturze niemieckojęzycznej z XIX wieku można znaleźć ballady i prozę poświęconą Stiefelknecht, czyli „parobkowi od butów” – bo tak nazywa się pieski po niemiecku. Wierszyki i humoreski na temat „piesków” częściej drukowane były w prasie bulwarowej (w numerze „Fliegende Blätter” z 1854 zsuwacz został opisany w wierszu „Der treue Freund” – czyli „Wierny przyjaciel” autorstwa Sigmunda Krassbergera). Natomiast ceniony w XVIII wieku pisarz Friedrich  Nicolai, wydał pod koniec życia sentymentalne dzieło pod tytułem „Des alten Kauz Meditationen über Besenstiele, Stiefelknechte, Schubürsten, Schlafmützen, Quirl' und Konsorten”, czyli rozmyślania starego człowieka na temat różnych sprzętów domowych, w tym właśnie owych „parobków” czyli „piesków”. Nicolai poświęcił im cały rozdział pod tytułem „Nachgedanken über Stiefelknecht” („Rozmyślania o piesku do butów”). "Zsuwacz to zwierzę domowe, rodzaj psa. Jest lojalny, pozostaje w domu, przytula się do stóp swego pana i jest karany kopniakami, ale pozostaje na swoim miejscu jak każdy służący" - napisał XIX-wieczny satyryk Moritz Gottlieb Saphir w anegdocie "Stiefelknechts Reflexionen".
Jerzy Samuel Bandtkie w „Słowniku Języka Polskiego i Niemieckiego”, który wydał we Wrocławiu w 1806 roku, podał pod hasłem „pies”- niemiecki odpowiednik „Stiefelknech”, oznaczający psa „do bótów” [stara ortografia!]. 

„Pieski” mają różną budowę. Czasami jest to rodzaj podestu z półokrągłym wycięciem. Inny, bardziej reprezentacyjny typ, wyposażony jest w podpórkę w kształcie liry czy harfy z ruchomą dźwignią do zablokowania obutej stopy. Zsuwacze do butów wykonywane były z drewna, występują również odlewane metalowe o figuralnych kształtach (psów, rogów, chrząszczy).  Drewniane przedmioty ozdabiane były snycerką, intarsją, tapicerką, pasmanterią, haftem krzyżykowym.